Makaron z truskawkami tylko latem? Czy na pewno? Nie! Mamy przecież mrożone truskawki, z których możemy korzystać przez cały rok. :-) Tak przygotowany truskawkowy sosik smakuje wcale nie gorzej niż ten ze świeżych owoców, może konkurować z nim jedynie pod względem wyglądu. ;-) Polecam zimą wspomnieć lato. Choć zwykle jadam ciemne makarony, są takie dania, w których koniecznie musi pojawić się ten tradycyjny. Do truskawkowego sosu wybrałam makaron od Makarony Polskie. Miękki, ale zarazem sprężysty dobrze dopasował się do sosu. :-)
450g mrożonych truskawek
1 szklanka mleka
1 łyżka cukru waniliowego
2 łyżki zwykłego cukru
1 mały kubek jogurtu naturalnego
1. Mleko zagotowujemy wraz z cukrem i cukrem waniliowym, po czym dodajemy rozmrożone truskawki i trzymamy na gazie do ponownego zagotowania. Odstawiamy.
2. Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
3. Do przestudzonych truskawek dodajemy jogurt naturalny, mieszamy. Sosem polewamy makaron.
Oj truskaweczki. Moje mrożone już się skończyły. Zjadłabym taki makaronik :-)
OdpowiedzUsuńmakaron na słodko to coś pysznego! :) u mnie jeszcze 2 woreczki truskawek czekają na czarną godzinę ;)
OdpowiedzUsuńA ja mam jeszcze mrożone truskawki. Czas je wykorzystać. Smaczne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńMakaron bardzo smaczny uwielbiam takie dania. Często jem latem ze świeżymi truskawkami.
OdpowiedzUsuńjuz truskawek w zamrażarce nie mam, ale mi smaka na nie strasznego zrobiłaś :):)
OdpowiedzUsuńAle mi teraz ochotę na truskawki zrobiłaś :) A niestety w zamrażalce już mi się skończyły :(
OdpowiedzUsuńZapachniało latem :) Bardzo lubię makaron z twarogiem i truskawkami, ale wolę świeże. Z takich mrożonych robi się breja, która bardziej przypomina mi zupę owocową (której nie znoszę) :P
OdpowiedzUsuńJak możesz nie lubić tej zupy?!?
UsuńHańba
Pyszne wspomnienie lata :D już niedługo pyszne, świeże truskawki, to dopiero będzie ucztowanie :D
OdpowiedzUsuń