Lubię kuchnię włoską ze względu na jej prostotę. :-) Nie potrzeba wymyślnych składników by było smacznie, tak jak w przypadku tej zapiekanki. Robi się ją szybko, nie jest wymagająca a smakuje świetnie, przede wszystkim bardzo świeżo. Już niedługo lato, zrobi się cieplej i na jakiś czas zapomnimy o rozgrzewających zapiekankach. Aż do następnej zimy.
300g makaronu
1 filet z kurczaka
1 puszka pomidorów krojonych
2 łyżki koncentratu pomidorowego
3 ząbki czosnku
kulka mozzarelli
około 10 listków świeżej bazylii
sól, pieprz, papryka słodka, suszona bazylia, oregano
1. Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
2. Na patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i pokrojonego na kawałki fileta, którego wcześniej obsypujemy przyprawami (papryką, bazylią i oregano). Smażymy do zarumienienia.
3. Na patelnię dodajemy pomidory, przeciśnięty przez praskę czosnek i koncentrat pomidorowy. Dusimy na wolnym ogniu przez około 15 minut. Całość mieszamy z makaronem i posiekanymi listkami bazylii.
Super ta zapiekanka :-) muszę jakąś zrobić bo chodzi za mną :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na obiad! :)
OdpowiedzUsuńwow, super :) Wpraszam się na obiad :)
OdpowiedzUsuńJaka smaczna :)
OdpowiedzUsuńPyszna zapiekanka, dobry pomysł z mozzarellą... Lubię zapiekanki a ten przepis jest inny niż dotychczasowe. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZapiekanki makaronowe uwielbiam i chętnie podglądam co do nich dodają inni :)
OdpowiedzUsuń