Dieta bezglutenowa, kiedy dodatkowo w grę wchodzi uczulenie na jajka i laktozę wymaga wielu wyrzeczeń. Na szczęście w Internecie pojawia się coraz więcej przepisów z produktami dozwolonymi w takiej diecie. Smak tych bułeczek jest specyficzny i wyrazisty, więc wielbicielom klasycznego, pszennego pieczywa mogą nie przypaść do gustu. Przepis na około 8 małych bułeczek pochodzi stąd: KLIK.
150g mąki gryczanej
100g mąki kukurydzianej
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
220ml wody
10g drożdży
4 łyżki oleju
1. Drożdże wraz z cukrem rozpuszczamy w letniej wodzie. Dodajemy połowę przygotowanej mąki, mieszamy łyżką, odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce.
2. Dodajemy resztę mąki, olej, sól, mieszamy i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce na 15 minut.
3. Formę na muffinki natłuszczamy olejem i przekładamy ciasto do otworów, zapełniając je do około 2/3 wysokości.
4. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 10-15 minut (zależne od piekarnika), do zarumienienia.
Fajna alternatywa dla alergików :)
OdpowiedzUsuńFajne bułeczki, mam w domu osobę, która ma problemy z glutenem więc przepis się przyda :)
OdpowiedzUsuńDla alergików , to rewelacja:))
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne, wyglądają super:)
OdpowiedzUsuńtakimi bułeczkami można zajadać się do woli :)
OdpowiedzUsuńwyglądają na takie treściwe, syte. Chętnie spróbowałabym:)
OdpowiedzUsuńCzy forma na muffiny to konieczność? Będzie się dało z tego ciasta uformować je w płaskie placki i piec je luzem bez żadnej formy?
OdpowiedzUsuńCiasto jest dość rzadkie i kleiste (nie do formowania), obawiam się, że pod wpływem temperatury mogłoby się rozpłynąć i rozlać...
UsuńP.S. Dziś w Biedronce na wyprzedaży widziałam formy do muffin za 6,99zł. :)
Gdybyś miała takie na zbyciu - podam adres)
OdpowiedzUsuńOj przepis dla nas, mam tylko nadzieje, że moja córeczka to zje.
OdpowiedzUsuńOd 4tyg jest na diecie bez jaj, bez mleka i bez glutenu. Ja siedzę w necie i szukam przepisów na coś co mogę jej upiec, a jej mało co smakuje. Proszę o więcej takich przepisów, będę próbować.Już wrzucam ten blog do ulubionych. Dziękuje.
Witaj. :) Bardzo mi miło. Przepis powstał z myślą o rocznej dziewczynce uczulonej na gluten, jajka i laktozę. Czy jej smakowały - trudno powiedzieć. Trochę pojadła. Niestety wypieki z mąk dozwolonych w diecie bezglutenowej mają specyficzny smak i nie kuszą dzieci tak jak tradycyjna, pszenna buła. :(
OdpowiedzUsuńDla mnie były smaczne.
Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu i realizowaniu przepisów!