W poszukiwaniu idealnych szaszłyków sięgnęłam po mięso z łopatki wieprzowej. I co? To jedne z lepszych szaszłyków jakie udało mi się zrobić:). Dzięki długiemu pieczeniu w rękawie są miękkie i kruche.
600g łopatki wieprzowej
6 małych cebul
marynata: 5 łyżek oleju, 2 łyżeczki słodkiej papryki, 1 łyżeczka ostrej papryki, 2 ząbki czosnku, 2 łyżki keczupu, 2 łyżeczki musztardy, 1 łyżeczka soli, szczypta pieprzu
1. Łopatkę kroimy w niedużą kostkę. Cebulę obieramy, kroimy w krążki. Przygotowujemy marynatę: czosnek przeciskamy przez praskę, mieszamy z pozostałymi składnikami. Przelewamy do pokrojonej łopatki, mieszamy.
2. Na patyczki do szaszłyków na zmianę nadziewamy kawałki mięsa i krążki cebuli, do wyczerpania składników.
3. Szaszłyki umieszczamy w rękawie do pieczenia, który mocno związujemy. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 1,5h. Na 15 minut przed końcem pieczenia rozcinamy worek i włączamy termoobieg by szaszłyki się zarumieniły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde odwiedziny i każda opinia bardzo mnie cieszą. :)
Zachęcam do napisania do myślisz o moim przepisie.