Znane nam ciasto drożdżowe, tym razem w wersji z jabłkami:). Ciasto nie wymaga wyrastania, miksujemy je, wlewamy do formy i po niecałej godzinie możemy cieszyć się pysznym, pachnącym drożdżowcem.
Ciasto:
Ciasto:
2 szklanki mąki
1 jajko L
2 żółtka
60g masła
3/4 szklanki mleka
3 łyżki cukru
40g świeżych drożdży
Kruszonka:
1/2 szklanki mąki
4 łyżki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
60g zimnego masła
1/2 szklanki mąki
4 łyżki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
60g zimnego masła
Dodatki:
2 jabłka
1. Drożdże kruszymy, zasypujemy cukrem, zostawiamy na około 3 minuty, mieszamy. Masło rozpuszczamy, dodajemy mleko, mieszamy (całość powinna być letnia). Dodajemy jajka, żółtka, mleko z masłem i mąkę. Miksujemy do połączenia składników, przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
2. Robimy kruszonę: składniki zagniatamy i rozcieramy w dłoniach do powstania grudek.Jabłka obieramy, kroimy na nieduże kawałki. Do keksówki wykładamy ciasto, na wierzch kawałki jabłek (delikatnie wciskamy je w ciasto, dzięki czemu nie bedą tylko na górze). Zasypujemy kruszonką.
3. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 45 minut.
Pycha! Takie proste ciasta zazwyczaj cieszą się największą popularnością. Zapisałam przepis, który niebawem wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze w życiu ciasto (pieczone pod nieobecność żony). Wyszło nawet niezłe, czyli uda się każdemu (nawet jak się da zamiast żółtek - białka (przez pomyłkę) a potem dorzuci również te żółtka - potwierdzam, bo tak było w moim przypadku)
OdpowiedzUsuń