Te bułki nazwałam codziennymi, bo kojarzą mi się z tymi kupowanymi 15 lat temu w osiedlowym sklepiku:). Mają proste składniki, które większość z nas ma zawsze w kuchni. Co ważne - na drugi dzień są równie pyszne! Naprawdę długo zachowują świeżość. Polecam, ja będę powtarzała:). Przepis na około 10 niedużych bułek. Te małe bułeczki sycą w podobnym stopniu co większe, napompowane z marketów.
500 g mąki
500 g mąki
150 ml mleka
150 ml wody
35 g miękkiego masła
7 g suchych drożdży
2 płaskie łyżeczki soli
1. Wszystkie składniki umieszczamy w misce, zagniatamy na gładkie, elastyczne ciasto. Jeśli jest klejące, podsypujemy mąką. Przykrywamy ściereczką, odstawiamy na około 30 minut.
2. Ciasto dzielimy na około 10 części (można posłużyć się wagą kuchenną). Formujemy kule, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lekko spłaszczając. Każdą z nich nacinamy dość głęboko nożem. Przykrywamy, odstawiamy w ciepłe miejsce na 45 minut.
3. Pieczemy w temperaturze 210 stopni przez 10-15 minut.
Wyglądają baardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńZapisane do zrobienia :)
Wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie robiłam bułek. Chleb czasem zagości na moim stole do bułeczek jakoś nie mogę się przekonać. Te wyglądają natomiast świetnie.
OdpowiedzUsuńDomowe najlepsze!
OdpowiedzUsuńWitam, czy można zastąpić drożdze suche-mokrymi jeżeli tak to w jakiej proporcji? pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale nie widzę przeciwwskazań:)
UsuńStandardowy przelicznik, 7g drożdży suchych = 25g świeżych.
Witam . Ile bułeczek wychodzi z tej porcji?
OdpowiedzUsuńOkoło 10 niedużych bułek.
UsuńPozdrawiam!
Jaki rodzaj mąki użyła Pani do nich? :)
OdpowiedzUsuńZwykła, tortowa,typ 450:)
UsuńWitam. Czy można użyć w tym przepisie mleka w proszku? Zrobiłam wg oryginału i wyszło super. Właśnie takich szukałam. Jednak mam dużo mleka w proszku i zastanawiam się czy mogę użyć.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale nie próbowałam :(
Usuń