Przedstawiam kolejny tort, który zrobiłam latem w zeszłym roku. Pachnący latem, lekki, nie za słodki:) Nie wymaga mnótwa czasu, pieniędzy, wymyślnych składników ani talentu. Każdy jest w stanie przygotować go w krótkim czasie. By poszło jeszcze sprawniej, biszkopt można upiec dzień wcześniej.
Biszkopt:
2 szklanki biorówek
Biszkopt:
5 jajek L
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
1/2 szklanki cukru
Masa śmietanowa:
700 ml śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
6 łyżek cukru pudru
2 śmietan fixy
Do dekoracji i przełożenia warstw:
2 szklanki malin2 szklanki biorówek
6 niedużych bez
2 batony w polewie z białej czekolady
1.
Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę, pod koniec
ubijania dodajemy po trochu cukier, następnie żółtka. Do tak
przygotowanej masy wsypujemy wymieszane ze sobą mąki. Mieszamy
delikatnie drewnianą łyżką do połączenia składników.
2.
Masę przekładamy do tortownicy o średnicy 21 cm, wyłożonej na spodzie
papierem do pieczenia. Pieczemy przez 40 minut w temperaturze 165
stopni. Upieczony biszkopt zaraz po wyjęciu z piekarnika, w blaszce
zrzucamy z wysokości około 1 m (ja rzucam go na ręcznik ułożony na
kafelkach). Studzimy. Wystudzony wyjmujemy z formy i przekrawamy na 3
części.
3. Śmietanę ubijamy na najwyższych obrotach miksera z cukrem pudrem i
śmietan fixem. Kiedy śmietana jest już ubita dodajemy mascarpone i miksujemy na najniższych obrotach miksera
tylko przez chwilę, do połączenia składników.
4. Na dolną warstwę ciasta wykładamy masę śmietanową a na to owoce. Przekładamy kolejnym plackiem, czynność powtarzamy. Kładziemy ostatni placek, na wierzch masę. Dokładnie obsmarowujemy również boki. Tort dekorujemy owocami, pokrojonymi batonami i pokruszonymi bezami.
Mega apetyczny torcik, aż ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńO nie :) On wygląda tak pysznie i jest tak prosty w zrobieniu, że chyba się skuszę, chociaż nie powinnam ;) A te owoce tylko wzmagają u mnie apetyt na tort :)
OdpowiedzUsuń