Ten pasztet pachnie lasem i grzybami zasuszonymi podczas jesiennych zbiorów. Zrobiłam kilka wersji pasztetu drobiowego, ta smakowała mi najbardziej. :-) Nic nie przebije aromatu leśnych grzybów. Obawiałam się, że prawdziwki w pasztecie będą twarde, ale wymoczenie ich w gorącej wodzie w zupełności wystarczyło.
(składniki na 4 pasztety - takie jak na zdjęciu)
1 cały kurczak
4 udka
300g wątróbki drobiowej
4 duże marchewki
2 pietruszki
2 duże cebule
2 bułki kajzerki
2 jajka L
olej
6 liście laurowe
6 kulek ziela angielskiego
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka papryki ostrej
garść suszonych prawdziwków lub podgrzybków
garść suszonych prawdziwków lub podgrzybków
sól, pieprz
1. Kurczaka porcjujemy. Marchew i pietruszkę obieramy, kroimy na mniejsze kawałki.
2. Mięso, marchew i pietruszkę wraz z liśćmi laurowymi i zielem angielskim gotujemy przez około 1h, do miękkości. Studzimy. Grzyby zalewamy wrzącą wodą, pozostawiamy pod przykryciem na minimum godzinę, po czym kroimy je na drobne kawałki.
3. Pokrojoną w piórka cebulę podsmażamy na rozgrzanym oleju. Kiedy się zeszkli dodajemy wątróbkę, chwilę smażymy. Studzimy.
4. Bułki moczymy w rosole pozostałym z gotowania mięsa i warzyw.
5.
Kurczaka wraz ze skórą (lub bez, wtedy pasztet będzie bardziej suchy),
warzywa, wątrobkę, cebulę, kajzerki mielimy w maszynce. Do masy dodajemy
surowe jajka, pokrojone grzyby, obie papryki, sól i pieprz do smaku. Wszystko dokładnie
mieszamy ręką.
6. Pasztet przekładamy do aluminiowych foremek, pieczemy przez około 1h, w temperaturze 180 stopni.
Aż strach pomyśleć, że to danie ma wspólną nazwę z pasztetem dostępnym w sklepie : ) A szkoda, bo wiele osób jest uprzedzonych do tej potrawy właśnie ze względu na niską jakość kupnego wyrobu ze składników niewiadomego pochodzenia. Zanim przeczytałam przepis, już same zdjęcia bardzo zachęciły mnie do jego wypróbowania. Nie jest skomplikowany, a wersja drobiowa z moimi ulubionymi grzybami bardzo mi pasuje. Pasztet wydaje się soczysty i treściwy, mam nadzieję, że i mój wyjdzie choć trochę podobny : )Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepis wygląda zachęcająco. Będę go robił z mięsa indyczego, z kurczaka oraz kaczki, oczywiście z dodatkiem suszonych grzybów. To będzie mój pierwszy pasztet.🤪
OdpowiedzUsuń