Obiad bez surówki obiadem straconym. ;-) Zimą, kiedy dostępność warzyw jest ograniczona, mam spory problem z ich komponowaniem. Latem natomiast, kiedy wszystko mam na wyciągnięcie ręki nie mogę zdecydować się które warzywa wykorzystać najpierw! W tej wersji pod nóż trafiła młoda kapusta, która pyszna jest również na surowo. Pysznie, zdrowo, kolorowo. :-)
1/2 główki młodej kapusty
3-4 młode marchewki
10 rzodkiewek
szczypior
1 łyżka oleju
sól, pieprz
1. Kapustę drobno siekamy. Marchewkę obieramy i wraz z rzodkiewką ścieramy na grubych oczkach tarki. Szczypior siekamy.
2. Wszystkie składniki łączymy ze sobą, wlewamy olej, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Bardzo lubię suróweczki z kapusty. Pasują do wszystkiego :-)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię surówki z kapusty - właściwie to nawet nie potrzebuję jej kroić tylko o tak sobie chrupię liście ;)
OdpowiedzUsuńNa teraz jest to nasza surówka Nr 1 i polecamy ją wszystkim:)
OdpowiedzUsuńwitaminowa bomba! młoda kapusta w surówkach tak apetycznie chrupie:)
OdpowiedzUsuń