Pomysł na warstwowy koktajl podpatrzyłam u Ani. :-) To również ona zachęciła mnie do spróbowania koktajlu ze szpinakiem, którego się obawiałam. Stworzyłam swoją wersję i... jestem kupiona! Od dziś na pewno będę dorzucała garść szpinaku do przygotowywanych koktajli, bo oprócz tego, że to bomba witamin, wyszło również smacznie i orzeźwiająco. Zielony, wiosenny kolor przyciąga wzrok i bardzo zachęca do spróbowania koktajlu. A że najpierw jemy oczami, wiadomo nie od dziś. ;-)
Warstwa różowa:
200g truskawek
1/2 szklanki mleka
1 mocno dojrzały banan
Warstwa zielona:
2 garści szpinaku
1 mocno dojrzała gruszka
sok z 1/2 limonki
1/2 szklanki mleka
1. W blenderze miksujemy osobno składniki na warstwę różową i warstwę zieloną. Blender myjemy pomiędzy jednym a drugim miksowaniem.
2. Do szklanek wlewamy najpierw cięższą warstwę różową do wysokości 1/2 szklanki a na nią warstwę zieloną.
pyszności :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje ;-)
OdpowiedzUsuńCieszę się że Ci posmakowało i że Cię w ten sposób zainspirowałam:) (bo to chyba o mnie mowa? nie jestem pewna bo link nie działa ale po podobieństwie kolorków sądzę że tak) Ja też nie byłam przekonana do szpinaku ale w połączeniu ze słodkimi owocami rzeczywiście potrafi być pyszny :)
OdpowiedzUsuńUps, wybacz, już poprawiłam:) Dokładnie, chodzi o Twój koktajl, mam nadzieję, że wygrany blender już do Ciebie dotarł i podsuniesz kolejne pomysły:)))
UsuńWciąż czekam - mają wysłać w ciągu 30 dni :) Na sezon owocowy powinien dotrzeć :)
UsuńWspaniały koktajl :-) wygląda cudnie i tak wiosennie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i te kolory.. ach!
OdpowiedzUsuńPycha! Uwielbiam koktajle :)
OdpowiedzUsuń