Tę surówkę zna chyba każdy i nie trzeba jej specjalnie reklamować. :-) Ja na długo o niej zapomniałam a od niedawna robię bardzo często. Doskonale pasuje jako dodatek do mięsnych dań. Śmietanę zastąpiłam jogurtem naturalnym i tak powstała lżejsza wersja, którą bardzo polecam.
2 duże marchewki
1 średniej wielkości jabłko
2-3 łyżki jogurtu naturalnego
sok z cytryny
sól, pieprz
1. Marchewki ścieramy na średnich oczkach tarki. Jabłko ścieramy na dużych oczkach.
2. W misce łączymy wszystkie składniki, wyciskamy trochę soku z cytryny.
3. Przyprawiamy do smaku. Mieszamy.
Smak dzieciństwa :) Też o niej zapomniałam, ale w sumie trzeba sobie przypomnieć. Łatwa, tania i smaczna :)
OdpowiedzUsuńProsta i zdrowa ^^
OdpowiedzUsuńJak dawno jej nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńPyszna i zdrowa i dawno jej nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńProsto i pysznie :-)
OdpowiedzUsuńUlubiona surówka mojego syna, najlepiej w wykonaniu mojego męża :)
OdpowiedzUsuńSmaczna, zdrowa i prosta :)
OdpowiedzUsuńOdchudzona wersja bardzo mi odpowiada .Pyszne wygląda
OdpowiedzUsuńPychota :) Zdecydowanie smak dzieciństwa u mnie w domu regularnie odtwarzany dla moich pociech :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam surówkę z marchewki i jabłka i to chyba moja ulubiona :) Do tych 2 składników dodaję jedynie sok z cytryny lub limonki i pestki słonecznika i wychodzi przepysznie :) Twoja wygląda bardzo smakowicie. Ja z jogurtem chyba jeszcze nigdy jej nie jadłam...
OdpowiedzUsuńUwielbiam surówkę z marchewki i jabłka i to chyba moja ulubiona :) Do tych 2 składników dodaję jedynie sok z cytryny lub limonki i pestki słonecznika i wychodzi przepysznie :) Twoja wygląda bardzo smakowicie. Ja z jogurtem chyba jeszcze nigdy jej nie jadłam...
OdpowiedzUsuń