Mój nowy, absolutny i bezwzględny faworyt jeśli chodzi o muffinki. Nie myślałam, że babeczki mogą być tak pyszne! Wilgotne jabłka, słodka krówka i przeogromna ilość przepysznej kruszonki - nic dodać, nic ująć. Przepis pochodzi stąd: KLIK. Na stałe wpisuję je do mojego słodkiego menu - ku uciesze domowników, bo zniknęły szybciej niż się pojawiły. :-)
(składniki na 20 babeczek w standardowym rozmiarze lub 12 dużych)
Ciasto:
300g mąki
1 płaska łyżeczka sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
niecałe 100g cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 jajko
300ml jogurtu greckiego (możemy zastąpić zwykłym jogurtem lub śmietaną)
1/3 szklanki oleju
1 duże jabłko, obrane i drobno pokrojone
100g drobno pokrojonych krówek
300g mąki
1 płaska łyżeczka sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
niecałe 100g cukru
1 opakowanie cukru wanilinowego
1 jajko
300ml jogurtu greckiego (możemy zastąpić zwykłym jogurtem lub śmietaną)
1/3 szklanki oleju
1 duże jabłko, obrane i drobno pokrojone
100g drobno pokrojonych krówek
Kruszonka:
100g mąki
80g masła
3 łyżki cukru
2 krople aromatu waniliowego
4 drobno pokrojone krówki
1. W misce zagniatamy składniki na kruszonkę. Odstawiamy do lodówki.
2. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą, cukrem waniliowym. Wrzucamy drobno pokrojone krówki i pokrojone i obrane jabłko. Mieszamy.
3. W drugiej misce na niskich obrotach miksujemy jajko, jogurt, i cukier. Dodajemy olej i mieszamy.
4. Do suchych składników wlewamy mokre, mieszamy tylko do połączenia składników.
5. Ciasto przekładamy do foremki na muffinki wyłożonej papilotkami. Posypujemy obficie kruszonką i pieczemy na najniższym poziomie piekarnika, w temperaturze 200 stopni przez około 25 minut.
Krówki uwielbiam, ale za kruszonką nie przepadam, ale myślę, że i bez niej krówki byłyby przepyszne ;)
OdpowiedzUsuńOj, jesteś pierwszą osobą, która mówi mi, że nie lubi kruszonki. :))
UsuńPewnie, bez niej będą równie pyszne.
Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :)
Dziękuję, również życzę dużo szczęścia i pomyślności! :)
Usuńtakie muffiny uwielbiam !! Wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Dziękuję i dla Ciebie również dużo, dużo szczęścia. :)
UsuńJeżeli tak zachwalasz to trzeba będzie spróbować ;) Dawno nie piekłam muffinek
OdpowiedzUsuńPolecam, nie pożałujesz. :)
Usuńświetny pomysł! zjadłabym z chęcią :D
OdpowiedzUsuńwyglądają przesmacznie! Sama kiedyś podobne robiłam, ale z gotowym musem jabłkowym w środku. Na pewno Twoje były lepsze bo z krówkami :3
OdpowiedzUsuńmuszą być pyszne, dopisuję do listy do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńO kurczaki, jak to możliwe, że przeoczyłam takie wspaniałości! o.O
OdpowiedzUsuńMusiały być obłędnie pyszne :)
Pyszności! Porywam jedną..;)
OdpowiedzUsuńbrzmi obłędnie :)
OdpowiedzUsuń