listopada 29, 2014

Sernik złota rosa II

Sernik złota rosa podejście drugie. :-) Wyszedł znacznie smaczniejszy niż z poprzedniego przepisu (KLIK). Na tyle dobry, że nie chcę eksperymentować dalej i to właśnie do tego przepisu będę wracać kiedy najdzie mnie ochota na ten właśnie sernik. Jest bardziej zbity i serowy a ciasto miękkie. Ideał! Przepis przekazywany z rąk do rąk, pochodzi od wiejskich gospodyń. :-)


Ciasto:
2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru + 2 czubate łyżki
140g margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka

Masa serowa:
1 kg twarogu
3 żółtka
1 szklanka cukru
cukier waniliowy
budyń waniliowy
1/2 szklanki oleju
1 szklanka mleka

Pianka:
3 białka
1/4 szklanki cukru

1. Wszystkie składniki na ciasto zagniatamy i wykładamy na blachę. Piekarnik nastawiamy na 200 stopni i do jeszcze zimnego wstawiamy blaszkę z ciastem. Pieczemy około 10 minut, czyli w czasie kiedy będziemy przygotowywać masę serową. 


2. W wysokiej misce umieszczamy składniki na masę serową. Miksujemy do połączenia składników.


3. Podpieczone ciasto wyciągamy z piekarnika i wylewamy na nie masę serową.


4. Przygotowujemy piankę. W misce umieszczamy białka i cukier. Miksujemy na najwyższych obrotach do momentu uzyskania sztywnej piany. Po 30 minutach wyciągamy ciasto z piekarnika i wykładamy na nie pianę. 


5. Blaszkę wstawiamy do piekarnika. Po upływie 10 minut temperaturę zmniejszamy do 160 stopni i pieczemy tak długo, by czas spędzony w piekarniku wynosił godzinę. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki i zostawiamy tam sernik na 30 minut. Następnie studzimy na blacie i przekładamy do lodówki. 


Tak wygląda zaraz po upieczeniu :


A tak po nocy spędzonej w lodówce (już w wersji uszczuplonej:))


14 komentarzy:

  1. klasyka:) Takie przepisy od gospodyń, przekazywane z rąk do rąk są niezawodne. Piękny ten Twój sernik!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Dokładnie, bez porównania lepszy niż ten znaleziony w Internecie. :)

      Usuń
  2. Wygląda pysznie, chociaż nie jestem fanką sernika :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Szefowa w pełnej krasie, już takie cudeńka robić to trzeba potrafić:)
    Pozdrawiam,
    https://cukierkowegotowanie.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda naprawdę apetycznie ;) Spróbuje choć za sernikami nie przepadam to czasami jakiś przepis na nie mnie zaintryguje, więc może warto ;) A jeszcze takiego nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może warto by sprawić przyjemność komuś z rodzinki, kto lubi. :))

      Usuń
  5. Piękny Ci wyszedł :) I białeczka wykorzystane ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, mam pytanie, jaka powinna być temperatura w piekarniku jak wlewamy masę serową? 200 st., czy mniejsza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, 200 stopni:) Do 160 stopni zmniejszamy dopiero 10 minut po wylaniu piany z białek.
      Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź, a jakie miałaś wymiary blachy? Pozdrawiam.

      Usuń
  7. To ile dokładnie ma być sernik w piekarniku ? Po wylaniu piany ma byc jeszcze 20 minut ?

    OdpowiedzUsuń

Każde odwiedziny i każda opinia bardzo mnie cieszą. :)
Zachęcam do napisania do myślisz o moim przepisie.

top social

TOP