Jedynie trzy składniki na ciasto i dowolność jeśli chodzi o farsz. :-) Robi się je szybko i łatwo, ciasto jest plastyczne, nie klei się. Z podanej porcji wyszły mi 54 sztuki pysznych, rumianych pierożków. Przepis mam od wielu lat, znalazłam go tutaj: KLIK.
Ciasto:
500g twarogu półtłustego
250g margaryny
3 i 3/4 szklanki mąki
2 łyżeczki soli
Farsz:
2 średnie cebule
300g mięsa mielonego
kilka sztuk małych pieczarek
3 plasterki żółtego sera
kulka mozzarelli
3 łyżki koncentratu pomidorowego
papryka słodka, papryka ostra, pieprz, sól, gyros, czosnek granulowany
olej do smażenia
+ jajko do smarowania
1. Przygotowujemy ciasto. Twaróg wrzucamy do miski i rozgniatamy widelcem.
2. Do twarogu dodajemy pokrojoną w kostkę margarynę oraz (może być nawet z lodówki, ale wtedy trzeba będzie dłużej ugniatać ciasto by składniki się połączyły). Wyrabiamy do uzyskania gładkiej masy.
3. Dodajemy mąkę i ponownie zagniatamy. Ciasto powinno być elastyczne, gładkie. Jeśli klei się do rąk, dodajemy więcej mąki, wszystko zależy od wilgotności użytego twarogu. Gotową masę owijamy folią i wkładamy do lodówki.
4. Przygotowujemy składniki do farszu. Cebulę kroimy drobno, pieczarki, ser żółty i mozzarellę ścieramy na tarce.
5. Przygotowujemy farsz. W garnku podsmażamy cebulę. Kiedy się zeszkli, dodajemy mięso mielone, które posypujemy przyprawami: solą, pieprzem, papryką słodką, papryką ostrą, gyrosem i czosnkiem. Podsmażamy aż mięso przestanie być surowe, dodajemy pieczarki. Całość dusimy do momentu aż woda wyparuje, po czym odstawiamy w chłodne miejsce, Po wystygnięciu mieszamy z przygotowanymi serami.
6. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy niezbyt cienko na blacie. Wykrawamy kółka dowolnej wielkości. Na środek każdego kółka wykładamy farsz i sklejamy tak jak pierogi. Układamy na blaszce do pieczenia, smarujemy rozmąconym jajkiem, posypujemy pieprzem. Pieczemy 20-25 minut w temperaturze 200 stopni.
pyszności, bardzo lubię takie:)
OdpowiedzUsuńdo kubeczka domowego rosołu... Idealne!
OdpowiedzUsuńAlbo do barszczu... Mniam! :)
UsuńPycha! Lubię domowe pierogi! :)
OdpowiedzUsuńNie ma lepszych niż domowe! :)
Usuńpycha, uwielbiam domowe pierogi, ale sama ich raczej nie zrobię. te świąteczne już zamówiłam u mamy :)
OdpowiedzUsuńJa robię jedynie pieczone, takich tradycyjnych nie, ale wkrótce zamierzam to zmienić. :))
UsuńWyglądają przepysznie :), choć szczerze jeszcze pieczonych nie robiłem, tak więc będę musiał spróbować :)
OdpowiedzUsuńWarto, zniknęły szybciej niż powstały. :))
UsuńBardzo je lubię, smakują mi o wiele bardziej niz te z wody :) Z przepisu skorzystam na pewno
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://cukierkowegotowanie.wordpress.com/
Koniecznie pochwal się efektem:) Pozdrawiam!
Usuńpierożki pierwsza klasa :) pyszne, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńzapisane - będę próbować:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKoniecznie pochwal się efektem! :)
UsuńRównież pozdrawiam. :)
Pyszne pierożki :) Mam teraz fazę na pierogi i robię je setkami !
OdpowiedzUsuńRumiane piękności :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na pierogi, zapisuję do wypróbowania!
OdpowiedzUsuń