Moje pierwsze zrazy:). Zrezygnowałam z pomysłu zawijania ich nitką, jedynie spięłam wykałaczkami. Sprawdziło się, nie rozpadły się podczas gotowania i zaoszczędziłam sporo czasu. Sos kurkowo-warzywny pasuje do nich doskonale.
1 kg szynki wieprzowej
200g wędzonego boczku
4 ogórki kiszone
1 duża cebula
musztarda
sól, pieprz, papryka słodka
Sos:
300g kurek (mogą być mrożone)
2 marchewki
1 pietruszka
2 cebule
2 ząbki czosnku
1 pęczek natki pietruszki
2 łyżki mąki
sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra, majeranek, czosnek granulowany.
oleju
1. Szynkę kroimy w plastry, rozbijamy cienko. Posypujemy solą, pieprzem, papryką, smarujemy z jednej strony musztardą. Boczek, cebulę i ogórki kroimy w kostkę. Układamy na szynkę, zwijamy by powstał zraz, spinamy wykałaczkami. Robimy tak z każdym kawałkiem mięsa.
2. Na rozgrzanym oleju, na dużym ogniu podsmażamy zrazy, najpierw od strony łączenia. Powinny mocno się zbrązowieć. Przewracamy je na drugą stronę, również mocno podsmażamy. Dodajemy startą marchew, oczyszczone kurki, pietruszkę oraz pokrojone drobno cebulę i czosnek. Podsmażamy jeszcze chwilę. Zalewamy 1 litrem wody. Przykrywamy, dusimy na małym ogniu przez około 1,5 godziny. Po tym czasie dodajemy posiekaną natkę pietruszki, doprawiamy do smaku solą i przyprawami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde odwiedziny i każda opinia bardzo mnie cieszą. :)
Zachęcam do napisania do myślisz o moim przepisie.