Uwielbiamy spaghetti:). Stąd pomysł na te mielone w sosie bolońskim. Często zdarza mi się usmażyć za dużo mielonych na obiad, na drugi dzień nie są już tak smaczne. Wystarczy zrobić taki sos by zyskały nowe życie i nowy smak:).
Kotlety:
500g mięsa mielonego
1 cebula
1 jajko L
5 łyżek bułki tartej + 1/4 szklanki do obtaczania
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka czosnku granulowanego
1/2 łyżeczki chilli
1 łyżeczka majeranku
sól, pieprz
olej
Sos boloński:
1 puszka pomidorów
2 średnie marchewki
1 cebula
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, oregano
olej
1. Cebulę kroimy w kostkę. W dużej misce mieszamy ze sobą mięso, cebulę, jajko, bułkę tartą i wszystkie przyprawy.
2. Formujemy sporej wielkości kotlety, które lekko spłaszczamy, obtaczamy w bułce tartej, smażymy z dwóch stron na mocno rozgrzanym oleju przez 10-15 minut.
3. Przygotowujemy sos: marchew ścieramy na średnich oczkach tarki, cebulę i czosnek drobno siekamy. Marchew, czosnek i cebulę podsmażamy na rozgrzanym oleju. Podlewamy 1/2 szklanki wody, dusimy do odparowania. Dodajemy pomidory i przyprawy. Gotujemy jeszcze 5 minut.
Genialny pomysł na poradzenie sobie z pozostałymi mielonymi. U mnie jak dzieci widzą, że coś jest z poprzedniego dnia to nie bardzo chcą jeść... więc to fantastyczny pomysł, dzięki! :)
OdpowiedzUsuń