Sernik tiramisu

Nie pijam kawy, ale uwielbiam kawowe wypieki! Zwykłe tiramisu jest mi doskonale znane, ale wersja sernikowa to nowość, którą z całego serca polecam:). Całość nie jest przesadnie słodka a smak kawy wyczuwalny, ale nie dominujący. 

Spód: 

70g mlecznej czekolady 

2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

2 łyżki mleka

70g masła

1 jajko

40g mąki  

Masa serowa:

600g sera twarogowego mielonego

250g sera mascarpone 

1 szklanka cukru

1 budyń waniliowy 

100 ml śmietanki 30%

5 jajek L

Dodatkowo:

1 opakowanie okrągłych biszkoptów 

szklanka kawy rozpuszczalnej z 3 łyżeczek (przestudzona)

200 ml śmietanki 30% + 2 łyżki cukru pudru

150g czekolady 

1. Przygotowujemy spód: miękkie masło miksujemy z cukrem do uzyskania puszystej masy. Czekoladę rozpuszczamy w garnku wraz z kawą i mlekiem. Dodajemy do masy wraz z jajkiem i mąką - miksujemy. Wylewamy na tortownicę o średnicy 22 cm, w masę wciskamy biszkopty tak by zakryły całe dno. Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez około 15 minut. Studzimy, po czym nasączamy biszkopty kawą. 

2. Przygotowujemy masę serową: twaróg miksujemy z serem mascarpone, cukrem i jajkami. Do śmietanki wsypujemy proszek budyniowy, mieszamy, wlewamy do masy. Ponownie miksujemy do połączenia składników. Wylewamy na spód ciasta 1/2 masy serowej, wykładamy biszkopty namoczone w kawie by zakryły całą powierzchnię, wylewamy pozostała część ciasta, wyrównujemy, pieczemy przez 15 minut w 170 stopniach oraz 90 minut w 130 stopniach. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, uchylamy drzwiczki, pozostawiamy w nim sernik jeszcze na minimum 30 minut. Całkowicie wystudzony sernik przekładamy do lodówki najlepiej na całą noc.

3. Górę ozdabiamy kiedy sernik będzie już schłodzony. 100g czekolady rozpuszczamy, smarujemy nią górę i boki ciasta. Pozostawiamy do zastygnięcia. Śmietankę ubijamy z cukrem pudrem do powstania sztywnej piany. Rozsmarowujemy na górze ciasta. Biszkopty namaczamy w kawie, wykładamy na śmietanę. Posypujemy 50g startej czekolady.