Fish and chips, czyli angielska / brytyjska ryba z frytkami jest znana każdemu z nas. Często idziemy na łatwiznę, kupujemy w marketach wątpliwej jakości gotowce - mrożone frytki i rybne paluszki. Dlaczego, skoro mniejszym kosztem, poświęcając niedużo czasu możemy zrobić to pyszne danie samodzielnie? Zapraszam!
Ryba:
2 filety z dorsza
1 jajko
1/2 szklanki bułki tartej
1/4 szklanki mąki
sól, pieprz
olej
Frytki:
1/2 kg ziemniaków
2 łyżki oleju
sól
1. Ziemniaki obieramy, osuszamy, kroimy na kształt frytek. Przekładamy do miski, dodajemy olej, sól, mieszamy. Pieczemy w temperaturze 200 stopni z termoobiegiem przez około 20 minut.
2. Na patelni rozgrzewamy olej. Z filetów odcinamy skórę. Filety obsypujemy solą, pieprzem i panierujemy: maczamy w jajku, mące wymieszanej z bułką, następnie ponownie w jajku, mące i bułce. Smażymy na rozgrzanym oleju do zarumienienia przez około 5 minut z każdej strony. Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
3. Na talerz przekładamy frytki i rybę. Podajemy z sosem. Rybę skrapiamy cytryną.
Taki pyszny przepis, więc będę pierwszy, który o tym napisze ;)
OdpowiedzUsuńNie ma to, jak domowe jedzonko, bo tak jak wspomniałeś to sklepowe pseudo jedzenie nie nadaje się do niczego.
PYCHA, bo rybka zawsze i wszędzie :D