Nic nie pasuje do maku tak jak cytrusy:). Dzisiejsza babka jest tego potwierdzeniem - delikatna, puszysta, mocno makowa, z wyraźnym smakiem pomarańczy zrobi furorę na świątecznym (i nie tylko) stole:).
1 szklanka suchego maku
2 szklanki mąki
4 jajka L
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
2/3 szklanki oleju
2/3 szklanki mleka
skórka obtarta z niedużej pomarańczy
odrobina soku z pomarańczy
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Lukier:
1/2 szklanki cukru pudru
garść kandyzowanej skórki pomarańczowej
2-3 łyżki soku z pomarańczy
1. Żółtka oddzielamy od białek. Żółtka ubijamy na puszystą masę, powoli dodajemy cukier i cukier waniliowy. Dodajemy skórkę pomarańczową i sok, mleko i olej. Nie przerywając miksowania dodajemy stopniowo mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i mak.
2. W drugiej misce ubijamy na sztywno białka ze szczyptą soli. Połowę dodajemy do wcześniej przygotowanej masy, mieszamy drewnianą łyżką. Kiedy ciasto zrobi się rzadsze, dodajemy drugą połowę białek i ponownie delikatnie mieszamy.
3. Masę przelewamy do formy na babkę. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 1 godzinę.
4. Przygotowujemy lukier: cukier puder mieszamy z sokiem z pomarańczy. Rozsmarowujemy lukier na przestudzonej babce, posypujemy kandyzowaną skórką.
Smacznie! :-)
OdpowiedzUsuń