Portobello to odmiana znanej wszystkim pieczarki - większa, bardziej mięsista. Świetnie nadaje się do faszerowania i zapiekania a kupić je można nawet w popularnym dyskoncie. Są intensywniejsze w smaku niż zwykłe pieczarki i zdecydowanie je polecam na przystawkę lub danie główne. Osobiście lubię takie długo pieczone a nie jedynie podpiekane i taki przepis przedstawiam.
8 pieczarek portobello
8 pieczarek portobello
500g mięsa mielonego
100g tartej mozzarelli
50g tartego sera cheddar
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 papryka czerwona
1/2 pęczka natki pietruszki
sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra
olej
1. Na rozgrzanym oleju podsmażamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i paprykę, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz mięso mielone obsypane solą i przyprawami. Studzimy, mieszamy z posiekaną natką pietruszki, jajkiem i mozzarellą.
2. Pieczarki portobello myjemy, obieramy, odcinamy nóżki. Układamy je w naczyniu żaroodpornym, przykrywamy, nakładamy dużą ilość farszu, przykrywamy folią aluminiową. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 50 minut. Po tym czasie włączamy termoobieg, zdejmujemy folię, pieczarki posypujemy serem cheddar i zapiekamy jeszcze przez 10-15 minut.
Znane smaki, dobrze połączone w piękne danie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyglądają ☺
OdpowiedzUsuńile jajek?
OdpowiedzUsuń