To taka szybsza wersja pierogów:). Obiad za przysłowiowy grosik, który zasmakuje każdemu. Można pominąć boczek i jedynie posypać nim gotowe naleśniki wypełnione farszem, lecz ja zdecydowanie polecam moją wersję:).
Naleśniki:
3 szklanki mąki
5 jajek L
2 szklanki wody gazowanej
2 szklanki mleka
1/4 szklanki oleju
1 łyżeczka soli
Farsz:
500g ziemniaków
500g twarogu półtłustego
200g boczku
3 cebule
sól, pieprz
1. Wszystkie składniki na naleśniki miksujemy ze sobą. Smażymy na bardzo dobrze rozgrzanej patelni teflonowej, bez oleju.
2. Ziemniaki gotujemy do miękkości. Cebulę i boczek kroimy. Na suchej patelni podsmażamy boczek a kiedy tłuszcz zacznie się wytapiać dodajemy cebulę. Smażymy do miękkości, co jakiś czas podlewając wodą. Ziemniaki rozgniatamy razem z twarogiem, dodajemy cebulę, boczek, sól i pieprz. Dokładnie mieszamy.
ooooooo kurcze , ale super apetycznie wygląda , ja uwielbiam pierogi ruskie , a raczej ich farsz,jest obłędny , super pomysł na wykorzystanie farszu do ruskich w naleśnikach .
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na obiad, uwielbiam ruskie pierogi, ale nie zawsze chce się je lepić, a tu proszę! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nadzienie ruskie, takie naleśniki muszą być bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńAle superowe! Bardzo pożywne, dla mojego męża- łasucha- pokusa nie do odparcie :-)
OdpowiedzUsuń