Przedstawiam przepis na makowiec. Taki tradycyjny, pieczony w keksówce, ociekający lukrem, posypany kandyzowaną skórką pomarańczową. Kolejna obowiązkowa pozycja na świątecznym stole, ciasto pieczone właściwie tylko raz do roku, na Boże Narodzenie. Proporcje pomiędzy makiem a ciastem drożdżowym zostały zachowane, ani jednego ani drugiego nie ma tu w nadmiarze. Dużo lukru - nie zapomnijcie o tym! :-)
4 szklanki mąki
1 szklanka ciepłego mleka
1 szklanka cukru
4 żółtka
40g drożdży
60g rozpuszczonego masła
szczypta soli
1 puszka gotowej masy makowej
cukier puder
100g kandyzowanej skórki pomarańczowej
1. Do 1/2 szklanki ciepłego mleka dodajemy pokruszone drożdże, łyżkę cukru i łyżkę mąki. Odstawiamy do momentu aż rozczyn zacznie unosić się do góry. Zaczyn dodajemy do mąki.
2. Żółtka ubijamy z cukrem. Przelewamy do mąki z zaczynem, dodajemy pozostałe mleko, szczyptę soli. Wyrabiając dodajemy masło. Kiedy ciasto będzie już gładkie i elastyczne, odstawiamy je do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
3. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 2 równe części a następnie rozwałkowujemy cienko na prostokąt o boku długości naszej keksówki. Wykładamy masę makową (zostawiając po brzegach około 2cm wolnego miejsca), po czym zwijamy ciasno i dokładnie zaklejamy. Przekładamy do keksówek, odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut.
4. Makowce pieczemy w temperaturze 185 stopni przez około 40 minut. Gotowe makowce studzimy. Przygotowujemy lukier: cukier puder rozpuszczamy w gorącej wodzie, polewamy nim ciasto, posypujemy kandyzowaną skórką pomarańczową. Pozostawiamy do wystygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każde odwiedziny i każda opinia bardzo mnie cieszą. :)
Zachęcam do napisania do myślisz o moim przepisie.