Kasza kukurydziana - dopiero zaczynam ją poznawać. :-) Sama w sobie jest bogata w błonnik i witaminy a ja dodatkowo wzbogaciłam ją błonnikiem jabłkowym i mielonym lnem, co pozytywnie wpłynie na proces trawienia. Bardzo mi zasmakowała i na pewno będę przygotowywać ją w innych wersjach.
200ml mleka
50g kaszy kukurydzianej
1 łyżeczka błonnika jabłkowego, u mnie od Skworcu
1 łyżeczka mielonego lnu
2 łyżeczki cukru, u mnie ksylitol od Skworcu
garść jagód goji, u mnie od Skworcu
dowolna ilość orzechów włoskich
1. Do garnka przelewamy mleko, wsypujemy kaszę i cukier. Gotujemy na wolnym ogniu do momentu aż kasza zgęstnieje (trwa to 2-3 minuty od momentu zagotowania).
2. Dodajemy len i błonnik. Dokładnie mieszamy, przekładamy na miseczkę.
3. Posypujemy jagodami i orzechami.
Pyszniutkie śniadanie :))
OdpowiedzUsuńWspaniałe śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńKaszki kukurydzianej chyba jeszcze na śniadanie nie jadłam :-) super śniadanko :-)
OdpowiedzUsuńdelikatna kasza kukurydziana zawsze pyszna!
OdpowiedzUsuńKaszy kukurydzianej jeszcze nie miałem okazji spróbować, ale Twoja wersja wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń