Pęczotto z suszonymi grzybami

Dziś przedstawiam najlepszą wersję pęczotto, jaką dotąd jadłam, pełną leśnego smaku i grzybowego aromatu. Słyszałam, że kasza idealnie pasuje do grzybów, ale żeby aż tak? ;-) Dodatek suszonych pomidorów orzeźwia danie. Same grzyby są pyszne, aromatyczne w idealny sposób wysuszone, bo zachowały pełnię smaku. Trudno osiągnąć to w warunkach domowych, susząc grzyby w piekarniku. Tę pełnię smaku czuć w daniu, polecam! :-) Jeśli dodamy mięso (schab, filet z kurczaka/indyka), mamy pełnowartościowy obiad. Ja pęczotto potraktowałam jako dodatek do pieczonego mięsa. 

1 szklanka kaszy pęczak

2 cebule

3 ząbki czosnku 

0,5 litra bulionu warzywnego + woda z moczenia grzybów

50 ml białego wina

20 g suszonych podgrzybków Nasza Chata

olej

1 łyżka masła

sól, pieprz

1. Grzyby zalewamy 1 szklanką wrzącej wody, przykrywamy i zostawiamy na noc. Po tym czasie grzyby odcedzamy (zachowując wodę!) i kroimy na drobne kawałki.

2. Cebulę i pomidory kroimy w kostkę. 

3. Kaszę płuczemy w zimnej wodzie.

4. Na rozgrzanej patelni podsmażamy cebulę i grzyby. Po kilku minutach dodajemy czosnek. Po chwili wsypujemy kaszę i dokładnie mieszamy. Dolewamy wino i gotujemy do momentu aż kasza wchłonie płyn. Dolewamy gorący bulion i gotujemy do momentu całkowitego wchłonięcia płynu, co jakiś czas mieszając. Potrwa to około 30 minut.

5. Po wyłączeniu gazu, dodajemy masło i przyprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy.