Zdrowy obiad można zrobić naprawdę szybko i bez wysiłku. Nie każde mięso musi być smażone czy pieczone by było smaczne. Te pulpety są tego doskonałym przykładem. Idealnie smakują z surówką z selera oraz brązowym ryżem. Pozostają wilgotne i soczyste. Można pokusić się o zrobienie do nich sosu, choć nam smakowały w takiej formie, zupełnie bez niczego.
1/2 kg mięsa mielonego
1 duża cebula
200g mrożonego szpinaku
pół szklanki bułki tartej
dwie łyżki masła
2 kostki bulionu warzywnego
litr wody
1. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na maśle, po chwili dodajemy mrożony szpinak, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Gdy woda odparuje, odstawiamy do ostygnięcia.
2. Do miski wrzucamy mięso wraz z przygotowanym szpinakiem. Wszystko razem mieszamy i dodajemy bułkę tartą. Formujemy duże kotlety, większe od tradycyjnych mielonych.
3. Po uformowaniu, gotujemy wodę wraz z bulionem. Na gotującą wodę wrzucamy pulpety. Gotujemy 25-30 min.
Pulpety wyglądają apetycznie! Chętnie takie zrobię :)
OdpowiedzUsuńciekawy przepis na pulpety, do tego ze szpinakiem :)
OdpowiedzUsuńPysznie i zdrowo :-)
OdpowiedzUsuń