Oto jedna z naszych ulubionych wersji pieczeni. Przygotowuję ją z przeznaczeniem na kanapki, zamiast wędliny. Przynajmniej połowa znika jeszcze ciepła zaraz po upieczeniu a to najlepszy dowód na to, że jest pyszna. :-) Dodatek warzyw sprawia, że nie jest sucha jak to z pieczeniami bywa. Za tym by ją przygotować przemawiają także względy ekonomiczne. Kilogramowy kawałek takiej domowej pieczeni to koszt 11zł a za tę cenę możemy kupić co najwyżej mielonkę z mięsem oddzielonym mechanicznie, przy czym nie wystarczy nam nawet na kilogram. ;-)
3 marchewki
1 pietruszka
1/2 dużego selera
1 pęczek zielonej pietruszki
2 jajka
4 łyżki bułki tartej
2 jajka
4 łyżki bułki tartej
2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
przyprawy: sól, pieprz, gyros, czosnek granulowany, papryka słodka, papryka ostra
1. Marchew, pietruszkę i seler obieramy i ścieramy na dużych oczkach tarki. Zieloną pietruszkę siekamy.
2. Starte warzywa łączymy z mięsem mielonym, czosnkiem i przyprawami. Dodajemy jajko i bułkę tartą. Mieszamy do połączenia składników. Przekładamy do aluminiowej foremki jednorazowej (wysmarowanej olejem).
3. Pieczemy w temperaturze 170 stopni, przez około 1 godzinę 20 minut.
Super! Wygląda bardzo apetycznie, fajny sposób na wykorzystanie warzyw z rosołu
OdpowiedzUsuńBardzo lubię !:)
OdpowiedzUsuńile trzeba piec tą pieczeń?
OdpowiedzUsuńSuper przepis, rodzinie smakowało.
OdpowiedzUsuńZ jakiego mięsa ?
OdpowiedzUsuń